Lista ocenionych piw

niedziela, 22 lipca 2012

Widawa, Kruk



Alkohol: 4,7%
Ekstrakt: 12%

Kraj pochodzenia: Polska

Kolor: [10/10]
Piana: [8/10]
Zapach: [8/10]
Smak: [9/10]
Nasycenie: [5/10]
Opakowanie: brak

Cena: 10 zł / 0,5 l [Setka Pub]

Uwagi: Piwo uwarzone wg receptury znanego blogera piwnego Tomka Kopyra (który jest również znanym piwowarem domowym) w jednym z najmłodszych browarów restauracyjnych w naszym kraju - Browarze Widawa. Dodatkowo gatunek piwa - american dry stout (chmielony tylko jedną odmianą chmielu amerykańskiego simcoe), który jest novum na polskim rynku nastawiały mnie pozytywnie do tej inicjatywy. Piwa udało mi się napić w poznańskim pubie Setka.

Otrzymany trunek był w kolorze smolistym czarnym, przez który nie przechodziły żadne promienie świetlne. Piana średniej wielkości, jednak bardzo trwała, opadając oblepiająca pokaźnie ścianki i utrzymująca się niemal do końca. Nasycenie dwutlenkiem węgla niezbyt intensywne, co jest cechą typową dla stoutów, jednak sam osobiście preferuję wyższe.

Podchodząc do degustacji nie wiedziałem czy otrzymam stouta z małym chmielonym dodatkiem czy też mocno chmielonego ciemnego ejla, któremu bliżej będzie np. do Black Hope z AleBrowaru. Okazało się, że otrzymałem wariant pierwszy tj. zdecydowanie stouta z elementami chmielonymi. W zapachu dominują nuty kawowe i czekoladowe, całość jest zdecydowanie wytrawna, średnio intensywna, a chmielowe aromaty typowe dla chmielu simcoe są bardzo delikatne i ledwie wyczuwalne. Całość pachnie dobrze, ale nie porywająco.

Po pierwszym łyku otrzymałem jednak chmielowych nut, na które liczyłem. Nie jest to co prawda black IPA, bo główną bazę stanowią tutaj aromaty kawowe i czekoladowe (mam tutaj na myśli wytrawną, gorzką czekoladę). Piwo jest wytrawne i pomimo niespełna 5% alkoholu nad wyraz treściwe. W dalszym planie otrzymujemy delikatne nuty chmielowe, trawiaste i sosnowe. Goryczka jest niezbyt intensywna, zbilansowana palonymi słodami i chmielem simcoe. Całość smakuje zdecydowanie dobrze i nad wyraz nietypowo (dzięki miksowi stoutowej wytrawności i lekkiej chmielowej świeżości).

Podsumowując, nie jest to może mistrzostwo świata (a "jedynie" bardzo dobry stout z nutą aromatycznego chmielu), ale na pewno piwo warte spróbowania. Mam nadzieję, że nie jest to ostatnie piwo stworzone przez połączone siły Kopyra i Browaru Widawa (a sądząc po tym co browar umieścił na swoim fanpage'u FB, następne piwo jest już uwarzone i ma być dostępne w sierpniu).

Ocena końcowa: 8,5/10

0 komentarze:

Prześlij komentarz