Alkohol: 6,8%
Ekstrakt: nie podano
Kraj pochodzenia: Polska
Kolor: [8/10]
Piana: [6/10]
Zapach: [7/10]
Smak: [8/10]
Nasycenie: [5/10]
Opakowanie: [3/10]
Cena: 9,50 zł / 0,33 l [Piwa Świata]
Uwagi: Po przelaniu do pokala otrzymujemy ciemnozłoty, lekko herbaciany trunek, który jest tylko lekko mętny. Piana średniej wielkości, lekko oblepia ścianki i dosyć szybko opada. Wysycenie dwutlenkiem węgla trochę poniżej średniej (zatem trochę mało stylowo), ale jak dla mnie całkiem nieźle tutaj pasuje.
W zapachu pojawiają się nuty owocowe (pomarańcze, brzoskwinie), fenolowe (goździki). Mamy tutaj również w mniejszym stężeniu nuty waniliowe, landrynkowe i delikatnie słodkie. Całość jest średnio intensywna, ale całkiem przyjemna.
Saison z Krajcara jest średnio treściwy, dominują tutaj aromaty pomarańczy i mandarynek, a także trochę lżej brzoskwiń oraz goździków. Piwo jest delikatnie słodkie, z niedużą, ale wyczuwalną goryczką i z świetnie ukrytym alkoholem, a także o dziwo sporą pijalnością. Intensywność jest na średnim poziomie i trochę ustępuje pod tym względem najbardziej znanym przedstawicielom stylu z Belgii, ale i tak jest całkiem nieźle. Brakuje mi tutaj może wyłącznie trochę aromatu chmielowego (ziołowego).
Podsumowując, jest to całkiem udane piwo, które ma kilka wad, ale nadal pozostaje świetnie pijalnym i dosyć lekkim (mimo całkiem sporej zawartości alkoholu) trunkiem.
W zapachu pojawiają się nuty owocowe (pomarańcze, brzoskwinie), fenolowe (goździki). Mamy tutaj również w mniejszym stężeniu nuty waniliowe, landrynkowe i delikatnie słodkie. Całość jest średnio intensywna, ale całkiem przyjemna.
Saison z Krajcara jest średnio treściwy, dominują tutaj aromaty pomarańczy i mandarynek, a także trochę lżej brzoskwiń oraz goździków. Piwo jest delikatnie słodkie, z niedużą, ale wyczuwalną goryczką i z świetnie ukrytym alkoholem, a także o dziwo sporą pijalnością. Intensywność jest na średnim poziomie i trochę ustępuje pod tym względem najbardziej znanym przedstawicielom stylu z Belgii, ale i tak jest całkiem nieźle. Brakuje mi tutaj może wyłącznie trochę aromatu chmielowego (ziołowego).
Podsumowując, jest to całkiem udane piwo, które ma kilka wad, ale nadal pozostaje świetnie pijalnym i dosyć lekkim (mimo całkiem sporej zawartości alkoholu) trunkiem.
Ocena końcowa: 7,5/10
0 komentarze:
Prześlij komentarz