Lista ocenionych piw

sobota, 17 stycznia 2015

Poznańskie Targi Piwne 2014 - recenzje pitych piw - część 2/4

Druga porcja recenzji piw pitych podczas PTP 2014. Znów wyłącznie piwa polskie.

Doctor Brew, Double IPA



Alkohol: 8%
Ekstrakt: 18%

Kraj pochodzenia: Polska

Kolor: [7/10]
Piana: [7/10]
Zapach: [7/10]
Smak: [7/10]
Nasycenie: [4/10]
Opakowanie: brak

Cena: 4 zł / 0,1 l [Poznańskie Targi Piwne 2014]

Uwagi: Kolor głęboki złoty, mętny. Piana średnio obfita, opada w przeciętnym tempie. Na górze tworzą się spore pęcherzyki, ale poza tym jest ok. Piana jest trwała. Wysycenie dwutlenkiem węgla poniżej średniej.

W zapachu dominują nuty chmielowe, ale raczej dosyć ciężkie, ziemiste, tytoniowe, żywiczne i korzenne. Brakuje mi trochę cytrusów i owoców tropikalnych. Pojawia się również nuta słodowa i nawet lekko w stylu toffi (ale nie jest to diacetyl). Intensywność jest średnia, a całość nie powala - jest sporo lepiej pachnących IIPA.

W smaku mamy sporą pełnię, która jest kontrowana całkiem nieźle przez wysoką goryczkę (chociaż lekko ściągającą), która jest dosyć alkoholowa. A sam alkohol wyczuwalny jest od samego początku i w trakcie ogrzewania przeszkadza coraz bardziej. Mamy tutaj nuty ziemiste, tytoniowe, żywiczne i korzenne. Niby jest to IIPA i alkohol może się pojawiać, ale całość jest nie do końca dobrze ułożona, mogłoby być lepiej.

Ocena końcowa: 7/10

Kingpin, Muerto



Alkohol: 7%
Ekstrakt: 16,5%

Kraj pochodzenia: Polska

Kolor: [8/10]
Piana: [4/10]
Zapach: [8/10]
Smak: [7/10]
Nasycenie: [4/10]
Opakowanie: brak

Cena: 3 zł / 0,1 l [Poznańskie Targi Piwne 2014]

Uwagi: Pumpkin Ale o miedzianej barwie. Dosyć mętne. Piana jest beżowa, niewielka, szybko opada do obręczy i lekko oblepia ścianki. Wysycenie dwutlenkiem węgla na niezbyt wysokim poziomie intensywności.

W zapachu mamy sporo fenoli, nut korzennych i gumy balonowej. Do tego dochodzą w mniejszym stopniu aromaty zbożowe i lekko dyniowe. Całość ma dosyć słodki charakter i mimo, że mało "pumpkinowy" to całkiem przyjemny.

W smaku najwięcej jest gumy balonowej, później pojawiają się nuty korzenne, fenolowe, lekko dyniowe i kwaskowate. Piwo jest dosyć pełne z niezbyt intensywną goryczką, która nie potrafi dobrze skontrować słodyczy. Po ogrzaniu pojawia się nie do końca przyjemny alkohol (na szczęście jego intensywność nie jest zbyt wysoka). Dobre piwo, ale nie wybitne.

Ocena końcowa: 7,5/10

Olimp, Ares



Alkohol: 5%
Ekstrakt: 13%

Kraj pochodzenia: Polska

Kolor: [8/10]
Piana: [7/10]
Zapach: [6/10]
Smak: [7/10]
Nasycenie: [4/10]
Opakowanie: brak

Cena: 2 zł / 0,1 l [Poznańskie Targi Piwne 2014]

Uwagi: Irish Red Ale nie jest to mój ulubiony styl (niemal zawsze piwa z tego stylu, które piję są poniżej moich oczekiwań), jednak jakoś się przemogłem. Piwo w kolorze bursztynowo-miedzianym, opalizujące. Piana beżowa, średnio obfita, opada w przeciętnym tempie, ładnie oblepia ścianki, utrzymuje się. Wysycenie niskie.

W zapachu dominują nuty herbaciane, żywiczne, pojawia się także nieduże utlenienie (miodowe) i typowa dla wielu piw w stylu IRA, które piłem mokra szmata (na szczęście nie jest zbyt intensywna). Całość jest średnio intensywna i nie powala.

W smaku znów mamy aromat herbaciany, lekko miodowy i znów pojawia się ta nieszczęsna mokra szmata. Do tego mamy lekko karmelowo-kawowe posmaki i delikatną żywiczność. Całość jest średnio pełna z całkiem niezłą goryczką chmielową. Gdyby nie któryś ze słodów barwiących (jakiś karmelowy?), który daje ten nieprzyjemny aromat byłoby pewnie lepiej. Jest trochę lepiej niż w Ogniach Szczęścia z Pinty, ale nieznacznie.

Ocena końcowa: 6,5/10

Pracownia Piwa, Dragon Fire



Alkohol: 7,6%
Ekstrakt: 18%

Kraj pochodzenia: Polska

Kolor: [7/10]
Piana: [3/10]
Zapach: [8/10]
Smak: [8/10]
Nasycenie: [4/10]
Opakowanie: brak

Cena: 5 zł / 0,1 l [Poznańskie Targi Piwne 2014]

Uwagi: Pepper Rye Imperial IPA brzmi ciekawie. Piwo zebrało świetne oceny na wrocławskiej imprezie Beer Geek Madness, na której nie byłem, więc miałem spore oczekiwania wobec tego piwa.

Piwo w złotym kolorze, lekko opalizujące. Piana jest mała, szybko opada do obręczy i nie oblepia ścianek. Na tle poprzednich piw słabo. Wysycenie poniżej średniej, ale tutaj się całkiem nieźle sprawdza.

W zapachu dominują oczywiście nuty chmielowe, żywiczne, tytoniowe i ziemiste, a także lekko owocowe. Całość jest średnio intensywna jak na styl, ale bardzo przyjemna. Co do dodatku kolorowego pieprzu w piwie, to w zapachu trudno się go doszukać (ale został zapewne dodano jako ekstra dodatek smakowy).

W smaku mamy średnią pełnię, którą świetnie kontruje średniej wielkości goryczką (chociaż spodziewałem się więcej po obiecywanych 120 IBU). Tutaj bez wątpliwości wiemy, że dodany został dodatek, który powoduje uczucie pieczenia (w tym przypadku był to wspomniany pieprz). Piwo jest dosyć ziemiste, żywiczne i tytoniowe. Całość ma trochę żytni charakter (taki kisielowaty, ale w przyjemny sposób). Po ogrzaniu pojawia się lekki alkohol, który mógłby być lepiej ukryty (piłem zagraniczne IIPA, które potrafiły sobie idealnie poradzić z tym problemem). Nie zmienia to faktu, że piwo dobre, aczkolwiek spodziewałem się jednak trochę więcej po imho najlepszych browarze w Polsce.

Ocena końcowa: 8-/10

0 komentarze:

Prześlij komentarz