Browar Zadyma to browar restauracyjny położony w Szaflarach, wsi obok Nowego Targu (położony przy drodze w kierunku Zakopanego, więc bardzo łatwy do odnalezienia). O samym lokalu za dużo dobrego (z mojej perspektywy) powiedzieć nie można. Jest to istny miszmasz, w podziemiu znajduje się kręgielnia, na górze typowo góralska karczma, gdzie poza góralskim jedzeniem zamówić można... pizze (takie czasy), a do tego wszystkiego zamontowana jest warzelnia Kaspar Schulz o wybiciu 5 hl. Taki obraz nie zwiastował niczego co mogłoby zapaść w pamięci (ewidentnie widać było, że piwo warzone na miejscu ma być wyłącznie magnesem przyciągającym klientów i będącym czymś co odróżnia to miejsce od dziesiątek innych podobnie wyglądających karczm).
To tyle tytułem wstępu, a poniżej recenzje piw, które akurat były dostępne (plus za cenę, 10 zł za deskę piw 5 x 0,125 to zdecydowanie plus na dosyć drogiej trasie do Zakopanego).
Zadyma, Jasne
Alkohol: 5%
Ekstrakt: 12%
Kraj pochodzenia: Polska
Kolor: [7/10]
Piana: [4/10]
Zapach: [5/10]
Smak: [6/10]
Nasycenie: [6/10]
Opakowanie: brak
Cena: 2 zł / 0,125 l [Browar Zadyma]
Uwagi: Kolor złoty, opalizujący. Piana mała, szybko opada, nie oblepia ścianek. Wysycenie na średnim poziomie intensywności. W zapachu nuty zbożowe, słodowe i lekkie zielone jabłko. Poza tym całkiem poprawnie. W smaku podobnie - słód, zbożowość, dochodzą lekkie melanoidyny (przypieczona skórka od chleba). Goryczka na niskim poziomie, ale wyczuwalna, trochę zielonego jabłka i raczej poza tym brak większych wad.
Podsumowując, szału nie ma, ale też żadnych większych wad. Można wypić bez większego zgrzytu.
Podsumowując, szału nie ma, ale też żadnych większych wad. Można wypić bez większego zgrzytu.
Ocena końcowa: 6-/10
Zadyma, Sezonowe
Alkohol: nie podano
Ekstrakt: nie podano
Kraj pochodzenia: Polska
Kolor: [7/10]
Piana: [4/10]
Zapach: [5/10]
Smak: [3/10]
Nasycenie: [3/10]
Opakowanie: brak
Cena: 2 zł / 0,125 l [Browar Zadyma]
Uwagi: Piwo, które do końca nie wiem czym jest. Kelnerka powiedziała to tak niewyraźnie, że mogło to być i "Red Lager", jak i "Red Ale". Zasadniczo jest to piwo sezonowe, które co jakiś czas jest zmieniane. Piwo jest koloru głębokiego złota (do czerwoności jednak sporo brakuje). Piana jest mała i tylko lekko oblepia, a dodatkowo szybko opada i znika całkiem. Wysycenie dwutlenkiem węgla na niskim poziomie (mogłoby być wyższe).
W zapachu mamy zboże, słodowość i przypieczoną skórkę od chleba. Nie ma tutaj żadnego chmielu, karmelu, czy czegokolwiek innego, co mogłoby trochę te piwo odróżniać od zwykłego jaśniejszego lagera. W smaku wychodzi kanaliza, która po ogrzaniu przykrywa słodowo-biszkoptowe, lekko diacetylowe nuty. Piwo ewidentnie trafione.
W zapachu mamy zboże, słodowość i przypieczoną skórkę od chleba. Nie ma tutaj żadnego chmielu, karmelu, czy czegokolwiek innego, co mogłoby trochę te piwo odróżniać od zwykłego jaśniejszego lagera. W smaku wychodzi kanaliza, która po ogrzaniu przykrywa słodowo-biszkoptowe, lekko diacetylowe nuty. Piwo ewidentnie trafione.
Ocena końcowa: 3/10
Zadyma, Ciemne
Alkohol: 5%
Ekstrakt: 12,5%
Kraj pochodzenia: Polska
Kolor: [8/10]
Piana: [3/10]
Zapach: [5/10]
Smak: [4/10]
Nasycenie: [4/10]
Opakowanie: brak
Cena: 2 zł / 0,125 l [Browar Zadyma]
Uwagi: Ciemny lager (kolor brunatny). Piana dziurawa, brzydka, nie oblepia i szybko opada. Wysycenie poniżej średniej. W zapachu trochę nut karmelowych i w zasadzie niczego więcej, aromat bardzo ubogi. Po ogrzaniu wychodzi alkohol.
W smaku spora słodycz, karmel i alkohol. Lepiej niż w sezonowym, ale drugi raz i tak bym nie zamówił tego piwa.
W smaku spora słodycz, karmel i alkohol. Lepiej niż w sezonowym, ale drugi raz i tak bym nie zamówił tego piwa.
Ocena końcowa: 4,5/10
Zadyma, Miodowe
Alkohol: 7%
Ekstrakt: 12,5%
Kraj pochodzenia: Polska
Kolor: [7/10]
Piana: [4/10]
Zapach: [7/10]
Smak: [7/10]
Nasycenie: [6/10]
Opakowanie: brak
Cena: 2 zł / 0,125 l [Browar Zadyma]
Uwagi: Kolor złoty, opalizujący. Piana mała, szybko opada, nie oblepia. W zapachu oczywiście nuty miodowe, ale w bardzo przyjemnym stylu. Nie jest to taki słodko-sztuczny, lekko kartonowy miód typowy dla polskich piw tego typu. Jest tutaj bardzo przyjemna nuta kwiatowa, trochę estrów owocowych, a całość sprawia bardzo przyjemne wrażenie. Śmiem twierdzić, że jest to najlepiej pachnące piwo miodowe jakie piłem.
W smaku znów przyjemny, miodowo-kwiatowy aromat, trochę owoców i lekka słodycz (która jednak jest minimalna, nie jest ulepkowata i zdecydowanie tutaj pasuje). Po ogrzaniu wychodzi lekki alkohol, ale nie jest zbyt męczący. Zdecydowanie największe pozytywne zaskoczenie jakie mnie spotkało w Zadymie.
W smaku znów przyjemny, miodowo-kwiatowy aromat, trochę owoców i lekka słodycz (która jednak jest minimalna, nie jest ulepkowata i zdecydowanie tutaj pasuje). Po ogrzaniu wychodzi lekki alkohol, ale nie jest zbyt męczący. Zdecydowanie największe pozytywne zaskoczenie jakie mnie spotkało w Zadymie.
Ocena końcowa: 7-/10
Zadyma, Pszeniczne
Alkohol: 5%
Ekstrakt: 12%
Kraj pochodzenia: Polska
Kolor: [7/10]
Piana: [6/10]
Zapach: [7/10]
Smak: [7/10]
Nasycenie: [6/10]
Opakowanie: brak
Cena: 2 zł / 0,125 l [Browar Zadyma]
Uwagi: Kolor słomkowy, piwo dosyć mętne (w stylu). Piana średnio obfita, lekko oblepia ścianki, utrzymuje się jakiś czas, ale jednak nie jest to betonowa piana jakie potrafią być w weizenach. Wysycenie dwutlenkiem węgla na średnim poziomie intensywności.
W zapachu mamy głównie goździki, brakuje mi tutaj bananów. Pojawia się też lekko kwaskowaty charakter, a całość jest średnio intensywna. Plus za brak wad sensorycznych. W smaku znów pierwsze skrzypce grają goździki, banany się pojawiają, ale gdzieś tam w tle kołaczą. Piwo jest dosyć wytrawne, z lekko kwaskowatym charakterem. Pomimo braku intensywności jest całkiem przyjemne.
Nie są to może wyżyny hefe-weizenowego rzemiosła, ale piwo zdecydowanie można wypić bez narzekania. Obok piwa miodowego najlepsze co jest w stanie zaoferować Zadyma.
W zapachu mamy głównie goździki, brakuje mi tutaj bananów. Pojawia się też lekko kwaskowaty charakter, a całość jest średnio intensywna. Plus za brak wad sensorycznych. W smaku znów pierwsze skrzypce grają goździki, banany się pojawiają, ale gdzieś tam w tle kołaczą. Piwo jest dosyć wytrawne, z lekko kwaskowatym charakterem. Pomimo braku intensywności jest całkiem przyjemne.
Nie są to może wyżyny hefe-weizenowego rzemiosła, ale piwo zdecydowanie można wypić bez narzekania. Obok piwa miodowego najlepsze co jest w stanie zaoferować Zadyma.
Ocena końcowa: 7/10
0 komentarze:
Prześlij komentarz