Alkohol: 6,4%
Ekstrakt: nie podano
Kraj pochodzenia: Anglia
Kolor: [7/10]
Piana: [6/10]
Zapach: [9/10]
Smak: [9/10]
Nasycenie: [6/10]
Opakowanie: [9/10]
Cena: ~8 zł / 0,5 l [Auchan]
Uwagi: Angielskie piwo w stylu ESB (Extra Special Bitter), który to styl ostatnio za sprawą Pinty trafił na polski rynek. Ejl, który na tle amerykańskich czy belgijskich górniaków może być niezbyt wygórowanym woltażowo, tak na tle innych wyspiarskich produktów tego typu wygląda całkiem mocno.
Po przelaniu do szklanki otrzymujemy ciemnozłoty, herbaciano-bursztynowy, lekko mętny trunek. Piana jest śnieżnobiała, kremowa i gęsta, jednak niezbyt wielka, opada w średnim tempie i nie oblepia ścianek. Nasycenie dwutlenkiem węgla na średnim poziomie intensywności.
W zapachu dominują nuty owocowe (z owocami leśnymi na czele), do tego dochodzą aromaty torfowe i dębowe. Na dalszym planie otrzymujemy przypiekaną chlebowość, delikatną wanilię i biszkoptowość. Całość jest delikatna, ale za to świetnie zbilansowana, złożona i niemalże bez wad.
Smakowo jest równie dobrze, mamy tutaj ciemne owoce, torfowość, posmaki dębowe, ziemiste i biszkoptowe. Całość wydaje się lekko prażona, palona i opiekana. Goryczka nie jest zbytnio obfita, jednak może to powodować dosyć spora baza słodowa, która nadaje piwo zdecydowanej pełni. Na plus również brak jakichkolwiek woni alkoholowych (nawet przy sporym ogrzaniu piwa). Piwo jest idealnie zbilansowane, mimo sporej treściwości jest bardzo pijalne i może pełnić nawet rolę piwa sesyjnego.
Podsumowując, kolejny świetny ejl marki Young's. Jeśli ktoś chce pokazać jak wygląda tradycyjne angielskie piwowarstwo to te piwo jest idealnym tego przykładem. Zdecydowanie polecam.
Po przelaniu do szklanki otrzymujemy ciemnozłoty, herbaciano-bursztynowy, lekko mętny trunek. Piana jest śnieżnobiała, kremowa i gęsta, jednak niezbyt wielka, opada w średnim tempie i nie oblepia ścianek. Nasycenie dwutlenkiem węgla na średnim poziomie intensywności.
W zapachu dominują nuty owocowe (z owocami leśnymi na czele), do tego dochodzą aromaty torfowe i dębowe. Na dalszym planie otrzymujemy przypiekaną chlebowość, delikatną wanilię i biszkoptowość. Całość jest delikatna, ale za to świetnie zbilansowana, złożona i niemalże bez wad.
Smakowo jest równie dobrze, mamy tutaj ciemne owoce, torfowość, posmaki dębowe, ziemiste i biszkoptowe. Całość wydaje się lekko prażona, palona i opiekana. Goryczka nie jest zbytnio obfita, jednak może to powodować dosyć spora baza słodowa, która nadaje piwo zdecydowanej pełni. Na plus również brak jakichkolwiek woni alkoholowych (nawet przy sporym ogrzaniu piwa). Piwo jest idealnie zbilansowane, mimo sporej treściwości jest bardzo pijalne i może pełnić nawet rolę piwa sesyjnego.
Podsumowując, kolejny świetny ejl marki Young's. Jeśli ktoś chce pokazać jak wygląda tradycyjne angielskie piwowarstwo to te piwo jest idealnym tego przykładem. Zdecydowanie polecam.
Ocena końcowa: 9-/10
potwierdzam wysoką ocenę tego piwa, zdumiewa bogactwem smaku i aromatu.
OdpowiedzUsuń