Lista ocenionych piw

wtorek, 11 września 2012

Książęce, Ciemne Łagodne



Alkohol: 4,1%
Ekstrakt: 11,9%

Kraj pochodzenia: Polska

Kolor: [9/10]
Piana: [6/10]
Zapach: [5/10]
Smak: [6/10]
Nasycenie: [7/10]
Opakowanie: [9/10]

Cena: paczka od producenta

Uwagi: Pierwsza z trzech nowości Kompanii Piwowarskiej wydane pod brandem Książęce (Ciemne Łagodne). Piwa otrzymałem do zrecenzowania od marketingowców z KP, jednak ocena jak zwykle będzie będzie w pełni subiektywna. Po przelaniu do świetnego pokala (który jest dedykowany dla tego piwa i otrzymałem go w paczce z piwami) pojawia się trunek w kolorze ciemnym, niemal czarnym, który jedynie pod ostrym światłem przybiera barwy bordowo-rubinowej. Piana koloru cappuccino jest średniej wielkości, jednak dosyć szybko opada i nie oblepia ścianek. Na plus całkiem niezłe, dosyć wysokie wysycenie dwutlenkiem węgla.

W zapachu piwo jest zdecydowanie czekoladowe, jednak bardziej w kierunku słodkich czekolad i kakaa. Do tego dochodzi karmelowość i niewielka słodowość. Całość poprawna, średnio intensywna, jednak pachnie trochę sztucznie. Smakowo jest trochę lepiej. Tutaj również na pierwszym planie czekolada, karmel, lekka słodowość, a w oddali ukazują się posmaki lekko palone i delikatnie słodkie. Goryczki (ani chmielowej, ani ze słodów palonych) tutaj nie uświadczymy, całość jest nieźle zbilansowana, jednak mało intensywna. Piwo w smaku podobne jest trochę do Magnusa Czekoladowego, tylko w łagodniejszej i o dziwo mniej słodkiej formie. Na plus również brak jakichkolwiek woni alkoholowych.

Podsumowując, nie jest to oczywiście żadne arcydzieło, nie jest to również piwo dla lubujących się w  porządnie chmielowych trunkach, ale na pewno smakuje lepiej niż typowe koncernowe jasne pełne. Z uwagi na delikatną słodycz i mało intensywny smak chyba szybciej trafi do kobiet (które piją piwa typu Karmi) niż do typowego piwosza.

Ocena końcowa: 6/10

5 komentarze:

  1. Z całej tej 3 najlepsze (co nie znaczy że dobre ;)) dla mnie to "czerwone".
    Za to pszenicy pić się nie da ...

    OdpowiedzUsuń
  2. szału nie ma, ale jak na KP jest nieźle. czerwony lager również na poziomie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Według mnie to i tak spory przełom jeśli chodzi o koncerny. Co do piwa, to można je wypić je ze smakiem.

    Pozdrawiam,
    http://smakpiwa.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Wg mnie temperatura 4-6 st. dla tego piwa jest zdecydowanie za niska . Piję go w temp. odrobinę niższej od pokojowej i smakuje dużo lepiej niż zalecane. A piję piwo od 50 lat i wiem że nie zawsze to co piszą na butelkach jest najlepsze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba o 2012 roku znacznie się popsuło. Smak jeszcze ujdzie ale zapach nie do zaakceptowania. Piana z początku duża szybko opada do cieniutkiego lacingu. Lekko karmelowe, silniej kwasowe bez śladu goryczki. Lekkie przebłyski kawowosci.

    OdpowiedzUsuń