Alkohol: 5%
Ekstrakt: 12%
Kraj pochodzenia: Polska
Kolor: [6/10]
Piana: [4/10]
Zapach: [8/10]
Smak: [8/10]
Nasycenie: [4/10]
Opakowanie: [6/10]
Cena: 7,90 zł / 0,5 l [Raj Piwosza]
Uwagi: Molly IPA, czyli starszy i mocniejszy brat Little Molly zrobił na mnie swego czasu bardzo pozytywne wrażenie, dlatego zdecydowanie ucieszyłem się jak zobaczyłem w lodówce sklepu wersję "little".
Po przelaniu do szklanki otrzymujemy słomkowy, mętny trunek (przydałoby się popracować nad klarownością). Piana jest średnio obfita, ale szybko opada do niewielkiej obręczy i nie oblepia. Wysycenie dwutlenkiem węgla na niskim poziomie intensywności - mogłoby być wyższe.
W zapachu dominuje zdecydowanie aromat chmielowy. Mamy tutaj nuty świerkowe, grejpfrutowe, białych owoców i lekko korzenne. Zdecydowanie pierwsze skrzypce gra tutaj chmiel Mosaic. Pojawia się też przyjemna biszkoptowa nuta słodowa. Całość pachnie średnio intensywnie, ale bardzo przyjemnie.
W smaku zdecydowanie wytrawny charakter z średniej wielkości goryczką, która pasuje tutaj idealnie, jest krótka i bardzo przyjemna. Z jednej strony mamy posmak biszkoptów a nawet ryżu, z drugiej sporo chmielu, sosny, białych owoców i grejpfruta. Piwo jest bardzo przyjemne i jedyne czego mógłbym chcieć więcej to owoców tropikalnych i może trochę większej intensywności.
Podsumowując, odrobinę słabszy od mocniejszego brata, ale nadal bardzo dobre piwo. A Doctor Brew pokazuje, że w warzeniu jasnych, mocno chmielowych ale stali się ekspertami (to, że inne style nie zawsze wychodzą jest inną historią).
Po przelaniu do szklanki otrzymujemy słomkowy, mętny trunek (przydałoby się popracować nad klarownością). Piana jest średnio obfita, ale szybko opada do niewielkiej obręczy i nie oblepia. Wysycenie dwutlenkiem węgla na niskim poziomie intensywności - mogłoby być wyższe.
W zapachu dominuje zdecydowanie aromat chmielowy. Mamy tutaj nuty świerkowe, grejpfrutowe, białych owoców i lekko korzenne. Zdecydowanie pierwsze skrzypce gra tutaj chmiel Mosaic. Pojawia się też przyjemna biszkoptowa nuta słodowa. Całość pachnie średnio intensywnie, ale bardzo przyjemnie.
W smaku zdecydowanie wytrawny charakter z średniej wielkości goryczką, która pasuje tutaj idealnie, jest krótka i bardzo przyjemna. Z jednej strony mamy posmak biszkoptów a nawet ryżu, z drugiej sporo chmielu, sosny, białych owoców i grejpfruta. Piwo jest bardzo przyjemne i jedyne czego mógłbym chcieć więcej to owoców tropikalnych i może trochę większej intensywności.
Podsumowując, odrobinę słabszy od mocniejszego brata, ale nadal bardzo dobre piwo. A Doctor Brew pokazuje, że w warzeniu jasnych, mocno chmielowych ale stali się ekspertami (to, że inne style nie zawsze wychodzą jest inną historią).
Ocena końcowa: 8/10
0 komentarze:
Prześlij komentarz