Alkohol: 7,4%
Ekstrakt: nie podano
Kraj pochodzenia: Walia
Kolor: [7/10]
Piana: [5/10]
Zapach: [9/10]
Smak: [8/10]
Nasycenie: [4/10]
Opakowanie: [6/10]
Cena: 13,99 zł / 0,33 l [Piwa Świata]
Uwagi: Po przelaniu do pokala otrzymujemy trunek w kolorze głębokiego złota, opalizujący. Piana jest szara, średnio obfita, jednak dosyć dziurawa i dosyć szybko opadająca. Nie prezentuje się przy tym zbyt okazale. Wysycenie dwutlenkiem węgla poniżej średniej i tutaj całkiem nieźle pasuje.
W zapachu od początku bucha intensywna feeria aromatów chmielowych z owocami tropikalnymi (mango, ananas) i cytrusami na czele. Dzięki temu piwo sprawia wrażenie dosyć słodkiego, lekko landrynkowego i aż chce się wziąć pierwszy łyk. Na plus brak jakichkolwiek nut alkoholowych (a nie jest to normą w przypadku imperialnych wersji India Pale Ale).
W smaku piwo jest dosyć słodkie, a przy tym dosyć pełne i nawet lekko gęste. Szkoda tylko, że goryczka nie jest na tyle duża, żeby mogła tą słodycz zagłuszyć. Nie jest ona oczywiście niska, raczej średnia jak na styl, ale jednak po treściwych IPA wymagam dużo chmielu na goryczkę. Poza tym mamy tutaj sporo aromatu chmielowego, ogromne ilości owoców tropikalnych, a także w mniejszych ilościach nuty perfumowe, sosnowe i żywiczne. Piwo jest całkiem nieźle pijalne i całkiem smaczne.
Podsumowując, jest to bardzo udany Imperial India Pale Ale, w którym chyba największym problemem jest trochę zbyt niska goryczka (jak dla mnie). Nie zmienia to jednak faktu, że nad wyraz warte spróbowania.
W zapachu od początku bucha intensywna feeria aromatów chmielowych z owocami tropikalnymi (mango, ananas) i cytrusami na czele. Dzięki temu piwo sprawia wrażenie dosyć słodkiego, lekko landrynkowego i aż chce się wziąć pierwszy łyk. Na plus brak jakichkolwiek nut alkoholowych (a nie jest to normą w przypadku imperialnych wersji India Pale Ale).
W smaku piwo jest dosyć słodkie, a przy tym dosyć pełne i nawet lekko gęste. Szkoda tylko, że goryczka nie jest na tyle duża, żeby mogła tą słodycz zagłuszyć. Nie jest ona oczywiście niska, raczej średnia jak na styl, ale jednak po treściwych IPA wymagam dużo chmielu na goryczkę. Poza tym mamy tutaj sporo aromatu chmielowego, ogromne ilości owoców tropikalnych, a także w mniejszych ilościach nuty perfumowe, sosnowe i żywiczne. Piwo jest całkiem nieźle pijalne i całkiem smaczne.
Podsumowując, jest to bardzo udany Imperial India Pale Ale, w którym chyba największym problemem jest trochę zbyt niska goryczka (jak dla mnie). Nie zmienia to jednak faktu, że nad wyraz warte spróbowania.
Ocena końcowa: 8,5/10
0 komentarze:
Prześlij komentarz