Alkohol: 5,2%
Ekstrakt: nie podano
Kraj pochodzenia: Polska
Kolor: [5/10]
Piana: [4/10]
Zapach: [6/10]
Smak: [6/10]
Nasycenie: [6/10]
Opakowanie: [6/10]
Cena: 4,59 zł / 0,5 l [Piotr i Paweł]
Uwagi: Trochę namieszania jest z tym piwem. Na etykiecie powołują się browar restauracyjny BrowArmia, browar Jabłonowo na swojej stronie internetowej informuje, że to jego piwo, a de facto produkowany i rozlewany (wg browar.biz) jest w niemieckim browarze Ladenburger.
Abstrahując od tego jest to przeciętny i niewybijający się w żaden sposób typowy polski pszeniczniak. Kolor słomkowy, mętny, typowy dla weizenów, piana jest mało (co jest nietypowe dla tego gatunku) i na dodatek po chwili znika całkowicie.
W zapachu goździki, banan i drożdże - czyli to czego można się spodziewać. W kwestiach smakowych jest bardzo podobnie, piwo jest mocno kwaskowate, co jest na minus, pod koniec picia wyczuwalny jest lekko alkohol.
Podsumowując nic ciekawego, za 1 zł mniej można mieć pszeniczniaka z Okocima, który mimo koncernowego rodowodu jest piwem lepszym. Wypić można, ale nie jest to jakiś "must drink".
Abstrahując od tego jest to przeciętny i niewybijający się w żaden sposób typowy polski pszeniczniak. Kolor słomkowy, mętny, typowy dla weizenów, piana jest mało (co jest nietypowe dla tego gatunku) i na dodatek po chwili znika całkowicie.
W zapachu goździki, banan i drożdże - czyli to czego można się spodziewać. W kwestiach smakowych jest bardzo podobnie, piwo jest mocno kwaskowate, co jest na minus, pod koniec picia wyczuwalny jest lekko alkohol.
Podsumowując nic ciekawego, za 1 zł mniej można mieć pszeniczniaka z Okocima, który mimo koncernowego rodowodu jest piwem lepszym. Wypić można, ale nie jest to jakiś "must drink".
Ocena końcowa: 6/10
0 komentarze:
Prześlij komentarz