Alkohol: 4,3%
Ekstrakt: nie podano
Kraj pochodzenia: Anglia
Kolor: [8/10]
Piana: [4/10]
Zapach: [6/10]
Smak: [6/10]
Nasycenie: [8/10]
Opakowanie: [6/10]
Cena: 3,99 zł / 0,5 l [Lidl]
Uwagi: Angielski bitter, jeden z kilku, które jakiś czas temu pojawiły się w ofercie Tygodnia Angielskiego w Lidlu. Po przelaniu do pokala otrzymujemy głęboko złoty, klarowny trunek, który idzie nawet lekko w bursztyn. Piana jest mała i szybko opada do obręczy. Wysycenie dwutlenkiem węgla jest na przegięcie wysokim poziomie intensywności (szczypie w język i przypomina raczej koncernowe lagery z południa Europy, a przecież miał to być angielski Ale).
W zapachu mamy trochę karmelu, trochę nut słodowych i niewielką ilość chmielowości (żywicznej). Jest też sporo utlenienia (miodowego). W smaku jest podobnie, karmel, słód, melanoidyny, do tego trochę żywicy i sporo miodowego utlenienia. Piwo jest zdecydowanie wytrawne, z niską goryczką i największym jego problemem (poza męczącym nasyceniem) jest miałkość całości.
Podsumowując, bardzo przeciętny angielski bitter. W zasadzie plusem jest to, że poza utlenieniem (ale to może być kwestia czasu/sposobu przechowywania w browarze/u importera/itd.) nie ma tutaj większych wad. Minusem, że za nic nie można pochwalić.
W zapachu mamy trochę karmelu, trochę nut słodowych i niewielką ilość chmielowości (żywicznej). Jest też sporo utlenienia (miodowego). W smaku jest podobnie, karmel, słód, melanoidyny, do tego trochę żywicy i sporo miodowego utlenienia. Piwo jest zdecydowanie wytrawne, z niską goryczką i największym jego problemem (poza męczącym nasyceniem) jest miałkość całości.
Podsumowując, bardzo przeciętny angielski bitter. W zasadzie plusem jest to, że poza utlenieniem (ale to może być kwestia czasu/sposobu przechowywania w browarze/u importera/itd.) nie ma tutaj większych wad. Minusem, że za nic nie można pochwalić.
Ocena końcowa: 6/10
0 komentarze:
Prześlij komentarz