Lista ocenionych piw

wtorek, 12 czerwca 2012

Trybunał, Miodowe



Alkohol: 5,5%
Ekstrakt: 13,5%

Kraj pochodzenia: Polska

Kolor: [7/10]
Piana: [8/10]
Zapach: [6/10]
Smak: [7/10]
Nasycenie: [7/10]
Opakowanie: [8/10]

Cena: 1,99 zł / 0,5 l [Piwa Świata]

Uwagi: Po przelaniu do szklanki pojawia się mętny, herbaciano-bursztynowy trunek. Piana jest całkiem spora i opada w niezbyt szybkim tempie, utrzymując się na powierzchni niemal do końca. Na plus całkiem wysokie i pasujące nasycenie dwutlenkiem węgla.

W zapachu jak można się spodziewać (w końcu piwo miodowe) dominują nuty miodowe, przez które przebija się tylko niewielka słodowość. Piwo pachnie niezbyt intensywnie i nie jest to zapach sztuczny. Nie jest to mój typ, jednak pewnie niektórym może się bardziej spodobać.

W smaku jest nadspodziewanie dobrze, oczywiście dominuje tutaj aromat miodowy, co jednak na plus to niezbyt duża słodycz (dzięki czemu pijalność piwa wzrasta zdecydowanie) i co ciekawe wyczuwalna delikatna goryczka (śmiem twierdzić, że większość polskich lagerów w tym aspekcie jest mniej obfita). Całość pije się nieźle i aż sam się zdziwiłem, że można zrobić piwo miodowe, w którym miód to jedynie delikatny dodatek do głównego trunku jakim ma być piwo, a nie słodki, sztuczny ulepek.

Podsumowując, nie jest to oczywiście mistrzostwo świata, ale nawet mnie (osobie, która nie przepada za tym typem piw) wypicie Trybunała miodowego nie sprawiło problemów.

Ocena końcowa: 6,5/10

2 komentarze:

  1. Zgadzam się, że te piwo prosto wypić, ale też nie ma się ochoty sięgać po następne.

    Pozdrawiam,
    http://smakpiwa.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety, w przypadku tego piwa jest widoczna tendencja w obniżaniu jakości. Pamiętam jak to piwo wyglądało i smakowało w październiku, listopadzie 2011 i jak wygląda i smakuje teraz (maj-czerwiec 2012). Od kilku miesięcy jest wyraźnie mniej miodowe niż na początku. Teraz - jak piwo postoi - to na dnie jest osad 2-3x mniejszy niż kilka miesięcy temu. Przedtem trudno było wyczekać aż się ustoi, teraz trudno je "wytrzepać", żeby zmętniało.
    Tak więc o ile w zeszłym roku te piwo było rewelacyjnie, to teraz jest już bardzo dobre ;-), a ja rzadziej kupuję więcej niż 10, co nie znaczy, że nie jest godne polecenia. Tako rzecze, Zaratustra.

    OdpowiedzUsuń