Petrus, Aged Red
Alkohol: 8,5%
Ekstrakt: nie podano
Kraj pochodzenia: Belgia
Kolor: [9/10]
Piana: [4/10]
Zapach: [7/10]
Smak: [7/10]
Nasycenie: [7/10]
Opakowanie: [6/10]
Cena: 4,50 zł / 0,33 l [Lidl]
Uwagi: Piwo z dodatkiem soku wiśniowego (dodatek 10%) nie brzmi może najlepiej, ale mając w pamięci wiele genialnych belgijskich krieków piwo dostało sporą dawkę zaufania. Po przelaniu do pokala otrzymujemy klarowny, głęboko rubinowy i świetnie się prezentujący trunek. Piana w kolorze beżowym jest niezbyt obfita, szybko opada do niewielkiej obręczy i nie oblepia ścianek. Wysycenie dwutlenkiem węgla powyżej średniej, tutaj nawet całkiem pasuje.
W zapachu dominują głównie nuty wiśniowe, słodkie i trochę w stylu pestkowym. Jest lekko kwaskowato, ale bardzo delikatnie - na pewno nie ma tutaj kwaśności (a szkoda). Jest trochę nut winnych, a poza tym jest dosyć monotonnie (wiśnia przykrywa wszystko). Zapach jest dosyć intensywny, ale nie każdemu będzie pasował.
W smaku znów mamy sporo wiśni, pestek wiśni, trochę biszkoptu i nut winnych. Na plus całkiem nieźle ukryty alkohol, na minus spora słodycz, której nie ratuje nawet lekka kwaśność. Przez tą słodycz piwo jest nie do końca pijalne (po jednym nie ma się ochoty na kolejne), ale gdyby nie to byłoby całkiem nieźle.
Podsumowując, szkoda trochę tej przesadzonej słodyczy, bo piwo poza tym nie jest złe.
W zapachu dominują głównie nuty wiśniowe, słodkie i trochę w stylu pestkowym. Jest lekko kwaskowato, ale bardzo delikatnie - na pewno nie ma tutaj kwaśności (a szkoda). Jest trochę nut winnych, a poza tym jest dosyć monotonnie (wiśnia przykrywa wszystko). Zapach jest dosyć intensywny, ale nie każdemu będzie pasował.
W smaku znów mamy sporo wiśni, pestek wiśni, trochę biszkoptu i nut winnych. Na plus całkiem nieźle ukryty alkohol, na minus spora słodycz, której nie ratuje nawet lekka kwaśność. Przez tą słodycz piwo jest nie do końca pijalne (po jednym nie ma się ochoty na kolejne), ale gdyby nie to byłoby całkiem nieźle.
Podsumowując, szkoda trochę tej przesadzonej słodyczy, bo piwo poza tym nie jest złe.
Ocena końcowa: 7/10
Petrus, Speciale
Alkohol: 5,5%
Ekstrakt: nie podano
Kraj pochodzenia: Belgia
Kolor: [7/10]
Piana: [4/10]
Zapach: [4/10]
Smak: [5/10]
Nasycenie: [7/10]
Opakowanie: [6/10]
Cena: 4,50 zł / 0,33 l [Lidl]
Uwagi: Kolor złoty, klarowny. Piana jest mała, szybko opada do niewielkiego kożucha, a wysycenie bardziej lagerowe niż ejlowe (dosyć wysokie).
W zapachu jest sporo metaliczności, aldehyd octowy (zielone jabłko), trochę siarki (takiej czystej, zapałczanej) i niewielka ilość chmielu. Jest słabo i bardzo lagerowo, nie ma tutaj żadnych cech typowych dla piw górnej fermentacji (nie mówiąc już o charakterze belgijskim).
W smaku mamy wytrawny charakter z delikatną słodyczą. Goryczka na poziomie niskim, trochę nut biszkoptowych, słodowych i po raz kolejny zielone jabłko. Na minus wyczuwalny alkohol (przy takiej mocy nie powinno mieć to miejsca).
Podsumowując, istne kuriozum - piwo smakuje jak słabego sortu bardzo młody lager.
W zapachu jest sporo metaliczności, aldehyd octowy (zielone jabłko), trochę siarki (takiej czystej, zapałczanej) i niewielka ilość chmielu. Jest słabo i bardzo lagerowo, nie ma tutaj żadnych cech typowych dla piw górnej fermentacji (nie mówiąc już o charakterze belgijskim).
W smaku mamy wytrawny charakter z delikatną słodyczą. Goryczka na poziomie niskim, trochę nut biszkoptowych, słodowych i po raz kolejny zielone jabłko. Na minus wyczuwalny alkohol (przy takiej mocy nie powinno mieć to miejsca).
Podsumowując, istne kuriozum - piwo smakuje jak słabego sortu bardzo młody lager.
Ocena końcowa: 4,5/10
Petrus, Dubbel Bruin
Alkohol: 6,5%
Ekstrakt: nie podano
Kraj pochodzenia: Belgia
Kolor: [8/10]
Piana: [6/10]
Zapach: [5/10]
Smak: [5/10]
Nasycenie: [6/10]
Opakowanie: [6/10]
Cena: 4,50 zł / 0,33 l [Lidl]
Uwagi: Dubbel o ładnym, klarownym, rubinowym kolorze. Piana w kolorze beżowym jest średnio obfita, opada w przeciętnym tempie do obręczy, a przy tym nie oblepia ścianek. Wysycenie dwutlenkiem węgla na średnim poziomie intensywności.
W zapachu mamy nuty owocowe, fenolowe, lekko czekoladowe, karmelowe... i zgniłych jajek. Kanaliza nie jest zbyt wielka, ale wyczuwalna.
W smaku jest sporo słodyczy (coś czego w piwach belgijskich niezbyt lubię), znów są owoce, fenole, lekki alkohol. Pojawia się także cola i kardamon w stylu Fortuny Czarnej. Znów pojawia się lekka kanaliza. Piwo jest bardzo przeciętne i ciężko się tutaj czymkolwiek zachwycać.
W zapachu mamy nuty owocowe, fenolowe, lekko czekoladowe, karmelowe... i zgniłych jajek. Kanaliza nie jest zbyt wielka, ale wyczuwalna.
W smaku jest sporo słodyczy (coś czego w piwach belgijskich niezbyt lubię), znów są owoce, fenole, lekki alkohol. Pojawia się także cola i kardamon w stylu Fortuny Czarnej. Znów pojawia się lekka kanaliza. Piwo jest bardzo przeciętne i ciężko się tutaj czymkolwiek zachwycać.
Ocena końcowa: 5-/10
Petrus, Gouden Tripel
Alkohol: 7,5%
Ekstrakt: nie podano
Kraj pochodzenia: Belgia
Kolor: [6/10]
Piana: [4/10]
Zapach: [3/10]
Smak: [3/10]
Nasycenie: [5/10]
Opakowanie: [6/10]
Cena: 4,50 zł / 0,33 l [Lidl]
Uwagi: Po przelaniu do pokala otrzymujemy słomkowy, lekko opalizujący trunek. Piana jest niezbyt obfita, szybko opada do ledwie widocznej obręczy. Wysycenie dwutlenkiem węgla trochę poniżej średniej.
W zapachu pojawia się nieprzyjemny siarkowodór (kanaliza, zgniłe jajka), a do tego trochę nut winnych i słodowych. Mało się dzieje, a poza tym jest ewidentnie wadliwe. W smaku znów dominuje kanaliza, spod której wychyla się trochę nut winnych i fenolowych. Piwo jest mało intensywne, puste i słodkie.
Podsumowując, chyba najsłabsze, ewidentnie wadliwe piwo z całej serii.
W zapachu pojawia się nieprzyjemny siarkowodór (kanaliza, zgniłe jajka), a do tego trochę nut winnych i słodowych. Mało się dzieje, a poza tym jest ewidentnie wadliwe. W smaku znów dominuje kanaliza, spod której wychyla się trochę nut winnych i fenolowych. Piwo jest mało intensywne, puste i słodkie.
Podsumowując, chyba najsłabsze, ewidentnie wadliwe piwo z całej serii.
Ocena końcowa: 3/10
Corsendonk, Summum Goudblond
Alkohol: 7,8%
Ekstrakt: nie podano
Kraj pochodzenia: Belgia
Kolor: [7/10]
Piana: [6/10]
Zapach: [5/10]
Smak: [5/10]
Nasycenie: [6/10]
Opakowanie: [6/10]
Cena: 4,99 zł / 0,33 l [Lidl]
Uwagi: Kolor głębokiego złota, klarowny. Piana spora, ale dosyć dziurawa i szybko opada do kożucha. Na plus fakt, że lekko oblepia ścianki. Wysycenie dwutlenkiem węgla na średnim poziomie intensywności.
W zapachu od samego początku uderza nieprzyjemny miks rozpuszczalnika i woni alkoholowej. Do tego dochodzą nuty winne, fenolowe (goździki) i kwiatowo-geraniolowe. Jest też niezbyt przyjemna metaliczność.
Smakowo piwo jest z jednej strony wodniste, z drugiej dosyć słodkie. Mamy trochę estrów, nut winnych, goździków i sporo męczącego alkoholu. Tutaj metaliczność jest trochę mniejsza, ale również wyczuwalna. Kolejny minus to fakt, że w piwie po prostu mało się dzieje.
Podsumowując, kolejne słabe piwo, które finalnie uzmysławia, że cała akcja z piwami belgijskimi w Lidlu niezbyt się udała (jeśli weźmiemy pod uwagę jakość piwa).
W zapachu od samego początku uderza nieprzyjemny miks rozpuszczalnika i woni alkoholowej. Do tego dochodzą nuty winne, fenolowe (goździki) i kwiatowo-geraniolowe. Jest też niezbyt przyjemna metaliczność.
Smakowo piwo jest z jednej strony wodniste, z drugiej dosyć słodkie. Mamy trochę estrów, nut winnych, goździków i sporo męczącego alkoholu. Tutaj metaliczność jest trochę mniejsza, ale również wyczuwalna. Kolejny minus to fakt, że w piwie po prostu mało się dzieje.
Podsumowując, kolejne słabe piwo, które finalnie uzmysławia, że cała akcja z piwami belgijskimi w Lidlu niezbyt się udała (jeśli weźmiemy pod uwagę jakość piwa).
Ocena końcowa: 5/10
0 komentarze:
Prześlij komentarz