Alkohol: 4,3%
Ekstrakt: nie podano
Kraj pochodzenia: Anglia
Kolor: [7/10]
Piana: [7/10]
Zapach: [9/10]
Smak: [10/10]
Nasycenie: [/610]
Opakowanie: [8/10]
Cena: 24 zł / 0,66 l [Piwa Świata]
Uwagi: Piwo w stylu APA (American Pale Ale) z Anglii. Po przelaniu do pokala otrzymujemy jasnozłoty, lekko opalizujący trunek. Piana jest średniej wielkości, opada w dosyć leniwym tempie i bardzo ładnie oblepia ścianki. Wysycenie dwutlenkiem węgla na średnim poziomie intensywności.
W zapachu jest bardzo intensywnie, świeżo i rześko. Dominują tutaj typowe dla amerykańskich odmian chmielu nuty owoców tropikalnych i cytrusów (z dominacją grejpfruta). Całość komponuje się idealnie i na prawdę ciężko się tutaj do czegokolwiek przyczepić.
W smaku ukazuje nam się wybitny, genialnie pijalny trunek z całkiem sporą pełnią (mimo niewielkiej zawartości alkoholu) i niezłą goryczką. Mamy tutaj aromaty sosnowe, świerkowe, owoców tropikalnych i cytrusów. Całość jest idealnie zbalansowana i ekstremalnie rześka.
Podsumowując, jest to jedno z najlepszych piw pitych w tym roku i chyba nawet jedno z najlepszych pitych kiedykolwiek. Mimo, że jest to piwo sesyjne, niezbyt mocne to bije na głowę większość piw w stylu AIPA i IIPA swoją intensywnością aromatów. Mimo ceny 24 złotych za dużą butelkę jestem zadowolony z każdej złotówki wydanej na to co mnie spotkało. Zdecydowanie polecam.
W zapachu jest bardzo intensywnie, świeżo i rześko. Dominują tutaj typowe dla amerykańskich odmian chmielu nuty owoców tropikalnych i cytrusów (z dominacją grejpfruta). Całość komponuje się idealnie i na prawdę ciężko się tutaj do czegokolwiek przyczepić.
W smaku ukazuje nam się wybitny, genialnie pijalny trunek z całkiem sporą pełnią (mimo niewielkiej zawartości alkoholu) i niezłą goryczką. Mamy tutaj aromaty sosnowe, świerkowe, owoców tropikalnych i cytrusów. Całość jest idealnie zbalansowana i ekstremalnie rześka.
Podsumowując, jest to jedno z najlepszych piw pitych w tym roku i chyba nawet jedno z najlepszych pitych kiedykolwiek. Mimo, że jest to piwo sesyjne, niezbyt mocne to bije na głowę większość piw w stylu AIPA i IIPA swoją intensywnością aromatów. Mimo ceny 24 złotych za dużą butelkę jestem zadowolony z każdej złotówki wydanej na to co mnie spotkało. Zdecydowanie polecam.
Ocena końcowa: 9,5/10
To jest kwintesencja pijalności ! Gdybym był Abramowiczem, piłbym to piwo na każdym grillu! Tylko Full Nelson z Tiny Rebel jest porównywalnie pijalny!
OdpowiedzUsuń