Alkohol: 5%
Ekstrakt: 12%
Kraj pochodzenia: Ukraina
Kolor: [6/10]
Piana: [5/10]
Zapach: [5/10]
Smak: [5/10]
Nasycenie: [7/10]
Opakowanie: [6/10]
Cena: ~4 zł / 0,5 l [Piotr i Paweł]
Uwagi: W przeciwieństwie do ocenianego ostatnio Obolona Soborne, ten Magnat to typowy euro lager, nie mający za wiele do zaoferowania. Kolor typowy dla tego gatunku piwa, piana niezbyt wielka, na dodatek dosłownie po kilku-kilkunastu sekundach znika całkowicie. Plusem całkiem niezłe wysycenie dwutlenkiem węgla.
W zapachu i smaku dominuje pusta słodowość, piwo jest dosyć wodniste, chmielowa goryczka jest ledwie wyczuwalna. Ukraiński produkt nie posiada niczego co mogłoby go wyróżnić nawet na tle 2 razy tańszych polskich lagerowych koncernówek.
Podsumowując jest to chyba najgorsze piwo z tego browaru, zdecydowanie bardziej polecam spróbować inne trunki z Obolona. Tego Magnata można sobie darować.
W zapachu i smaku dominuje pusta słodowość, piwo jest dosyć wodniste, chmielowa goryczka jest ledwie wyczuwalna. Ukraiński produkt nie posiada niczego co mogłoby go wyróżnić nawet na tle 2 razy tańszych polskich lagerowych koncernówek.
Podsumowując jest to chyba najgorsze piwo z tego browaru, zdecydowanie bardziej polecam spróbować inne trunki z Obolona. Tego Magnata można sobie darować.
Ocena końcowa: 5/10
a ja cenię browar Obołoń, a Magnat obok Aksamitowoho jest moim ulubionym. gdyby Żywiec smakował jak ten ukraiński Magnat... marzenie.
OdpowiedzUsuńswoją drogą, kto pamięta piwo Magnat z ś.p. browaru Dojlidy?