Lista ocenionych piw

sobota, 23 lutego 2013

[Piwna kinematografia] Megafactories: Heineken

Seria telewizyjna kręcona dla kanału National Geographic Channel znana również pod nazwą Ultimate Factories (w USA) czy też Megafabryki (w Polsce). Sama seria jak nazwa wskazuje przedstawia nowoczesne super-fabryki wytwarzająca różnego rodzaju dobra (od produktów codziennych po luksusowe samochody). Mimo, że kolejne odcinki kręcone są od 2006 roku to poza amerykańskim browarem produkującym  znanego Budweisera z pierwszego sezonu (którego jednak nie widziałem) do tej pory nie było dla piwoszy nic ciekawego w tej serii. Jednak w ostatnim sezonie pojawiły się 2 odcinki (które pojawiły się również w polskojęzycznej wersji tego kanału), które mogą zainteresować czytelników tego bloga - pokazujące browary produkujących Heinekena i Guinnessa. Dzisiaj zaczynam opis od tego pierwszego.

Odcinek trwa ok 45 minut, na wstępie dostajemy marketingową papkę odnośnie sukcesu komercyjnego i globalnego jasnego lagera sprzedawanego pod marką Heineken, która jednak szybko przechodzi w ukazanie jak działa nowoczesny, duży browar i jakie są kroki do wytworzenia piwa. Mimo, że fabryka, która jest prezentowana mieści się w Holandii to w dużej mierze nie różni się od naszych rodzimych browarów (z Poznania, Żywca czy Brzeska) i jeśli ktoś nigdy nie był w takim przybytku może się zdziwić jak wszystko jest zautomatyzowane i jak ścisłe są procedury dotyczące wytwarzanego produktu.

Mimo, że ukazany jest wielki browar to jednak jest również dobrym źródłem dla totalnych żółtodziobów w jaki sposób powstaje piwo i dla przeciętnego "Kowalskiego" może wnieść całkiem sporo dosyć prostej w zrozumieniu wiedzy. Poza samą produkcją piwa ukazana jest również część wokoło produkcyjna jak propagacja drożdży w laboratorium czy też badania sensoryczne zapewniające ludzki test nad powtarzalnością jakości (a raczej jej braku ;)). W samym odcinku wspomniana jest również historia marki, skąd się wzięło znane na całym świecie logo i w jaki sposób Heineken trafił do USA - jednak całość jest bardzo podstawowa i raczej nie zainteresuje większości z czytelników.

Podsumowując, odcinek o browarze Heinekena nie jest niczym niezwykłym, dla obeznanych w temacie nie będzie żadnym novum - jednak dzięki przystępnej formie może być dobrą formą, aby pokazać totalnemu laikowi trochę naszego świata (nawet w koncernowym wykonaniu).








0 komentarze:

Prześlij komentarz