Alkohol: 5,4%
Ekstrakt: 12,25%
Kraj pochodzenia: Anglia
Kolor: [7/10]
Piana: [8/10]
Zapach: [9/10]
Smak: [9/10]
Nasycenie: [7/10]
Opakowanie: [7/10]
Cena: 8,99 zł / 0,5 l [Piotr i Paweł]
Uwagi: Piwo w stylu bitter ale, warzone w Anglii. Na początek rzuca się w oczy przezroczysta butelka (co jest rzadkim widokiem przy tego typu piwach, jest to domena raczej kobiecych smakowych wynalazków), jednak nie jestem zwolennikiem tezy, że przezroczysta lub zielona butelka niszczy smak piwa (imho kwestia poprawnego przechowywania).
Przechodząc do samego trunku muszę przyznać, że dostałem to czego się spodziewałem, czyli świetny browar, którym można się z dużą satysfakcją raczyć. Poczynając od całkiem niezłej piany, która mimo, że dosyć szybko się redukuje to obkleja ścianki pokala jak żadne wcześniejsze piwo jakie piłem, poprzez rewelacyjny zapach, w którym można wyczuć nuty żywiczne, waniliowe, owocowe, a nawet bananowe, kończąc na genialnie wyważonym smaku.
W smaku dominuje goryczka, piwo jest mocno wytrawne, jednak goryczka jest na poziomie akceptowalnym (w przeciwieństwie do np. Ataku Chmielu z Pinty) od początku do końca. Poza chmielowym głównym uderzeniem w tle lekko przebijają się nuty owocowe i wanilia.
Największym minusem tego piwa, jest jego cena, aczkolwiek nadal jest niższa niż klasztorniaków i piw trapistów z Belgii (tamte piwa kosztują podobne pieniądze za butelki 0,33 litra). Ze swojej strony zdecydowanie polecam.
Ocena końcowa: 9-/10
0 komentarze:
Prześlij komentarz