Alkohol: 5,0%
Ekstrakt: 12,5%
Kraj pochodzenia: Ukraina
Kolor: jasny brąz, mętny [6/10]
Piana: dosyć spora, utrzymuje się znaczny czas [7/10]
Zapach: [7/10]
Smak: [7/10]
Nasycenie: [6/10]
Opakowanie: [7/10]
Cena: ~5 zł / 0,5 l [Chata Polska]
Uwagi: Ukraiński pszeniczniak, który śmiało może stawać w szranki z niemieckimi piwami tego typu. Tak jak w przypadku pszenicznego Paulanera zdecydowanie warto polecić smakoszom pszenicznych.
Warto pamiętać, aby zgodnie z instrukcją przy nalewaniu zostawić trochę piwa w butelce i dokładnie je wymieszać przed końcowym opróżnieniem (piwo niefiltrowane, także cały osad opada na dno).
Ocena końcowa: 7/10
co za zbieg okoliczności, raczyliśmy się tym piwem w ten sam dzień :)
OdpowiedzUsuńObolony obwołałem moim osobistym odkryciem roku, udało mi się do tej pory dorwać sześć rodzajów (ze strony producenta widzę, że jest więcej, ale nie wiem gdzie można je znaleźć). 'Pszeniczne' to dla mnie bez wątpliwości najlepsze piwko tego typu jakie zdarzyło mi się wypić. poza tym polecam jeszcze "Białe", fajny witbier z kolendrą i ciemne "Aksamitne"
świetny pszeniczniak, razem z Franziskanerem najlepszy dostępny w Polsce. przy czym ten ostatni jest trudny do znalezienia, a Obolon pojawia się już w mniejszych osiedlowych sklepach, więc nieuniknionym było, że stał się moim ulubionym piwem :)
OdpowiedzUsuńznakomite, wyważone piwo, idealne żeby odzyskać wiarę w pszeniczniaki po tych ostatnich koncernowych pokrakach
OdpowiedzUsuń