Alkohol: 6%
Ekstrakt: nie podano
Kraj pochodzenia: Stany Zjednoczone
Kolor: [8/10]
Piana: [3/10]
Zapach: [7/10]
Smak: [7/10]
Nasycenie: [3/10]
Opakowanie: brak
Cena: 4 zł / 0,1 l [Festiwal Birofilia 2014 w Żywcu]
Uwagi: American Brown Ale z browaru Rogue. Otrzymany trunek jest koloru miedzianego, jest w pełni klarowny. Piana jest mizerna, z dużymi dziurami i szybko opada do niewielkiej obręczy. Wysycenie dwutlenkiem węgla na niskim poziomie intensywności i przeszkadzało to trochę (zmniejszało pijalność).
W zapachu dominują nuty zbożowe i kawy zbożowej, do tego dochodzi mleczna czekolada i orzech. Całość jest poprawna, ale nie powala. Ciężko się o coś przyczepić (no może o tą zbytnią zbożowość), ale też ciężko coś pochwalić (myślałem, że może sypnięte będzie amerykańskim chmielem na aromat, ale jeśli tak było to raczej symbolicznie).
Smakowo jest bardzo podobnie, znów pojawiają się nuty czekoladowe, orzechowe, kawy inka i zbożowe. Całość jest średnio treściwa (nawet w kierunku wytrawnego charakteru) z lekką wodnistością i pustką w smaku. Piwo nie ma większych wad, ale ciągle ma się wrażenie, że jest dosyć płasko i chciałoby się, żeby działo się więcej.
Podsumowując, jest to poprawny przedstawiciel amerykańskiego Brown Ale, ale brakuje mu polotu, żeby być hitem. Piwo jak dla mnie nie warte tych pieniędzy za jakie jest oferowane (~40 zł za butelkę 0,65 litra).
W zapachu dominują nuty zbożowe i kawy zbożowej, do tego dochodzi mleczna czekolada i orzech. Całość jest poprawna, ale nie powala. Ciężko się o coś przyczepić (no może o tą zbytnią zbożowość), ale też ciężko coś pochwalić (myślałem, że może sypnięte będzie amerykańskim chmielem na aromat, ale jeśli tak było to raczej symbolicznie).
Smakowo jest bardzo podobnie, znów pojawiają się nuty czekoladowe, orzechowe, kawy inka i zbożowe. Całość jest średnio treściwa (nawet w kierunku wytrawnego charakteru) z lekką wodnistością i pustką w smaku. Piwo nie ma większych wad, ale ciągle ma się wrażenie, że jest dosyć płasko i chciałoby się, żeby działo się więcej.
Podsumowując, jest to poprawny przedstawiciel amerykańskiego Brown Ale, ale brakuje mu polotu, żeby być hitem. Piwo jak dla mnie nie warte tych pieniędzy za jakie jest oferowane (~40 zł za butelkę 0,65 litra).
Ocena końcowa: 7-/10
0 komentarze:
Prześlij komentarz