Lista ocenionych piw

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Lion Stout


Alkohol: 8,8%
Ekstrakt: nie podano

Kraj pochodzenia: Sri Lanka

Kolor: [9/10]
Piana: [6/10]
Zapach: [5/10]
Smak: [5/10]
Nasycenie: [3/10]
Opakowanie: brak

Cena: 6 zł / 0,1 l [Festiwal Birofilia 2014 w Żywcu]

Uwagi: Foreign Extra Stout to nigdy nie był mój ulubiony stoutowy styl. Z jednej strony na dłuższe posiedzenia wolałem lekkie i wytrawne dry stouty, z drugiej do degustacji preferowałem RIS'y. Jeszcze mniej pasują mi FES w wersji eksportowej (tudzież tropikalnej), czyli warzone w byłych koloniach brytyjskich, czy to w rejonie Karaibów, Afryce, tudzież jak w tym przypadku na Sri Lance. Jednak sporo pozytywnych ocen skusiło mnie do zakupu próbki na festiwalu.

Otrzymany trunek jest koloru ciemnego, brunatnego (trochę mało stoutowo, bardziej przypomina to schwarzbiera lub portera). Piana w kolorze cappuccino jest średnio obfita, ale ładnie kremowa, opadająca w przeciętnym tempie i lekko oblepiająca. Wysycenie dwutlenkiem węgla na niskim poziomie intensywności, ale jak na tak mocnego FES'a nie jest najgorzej (niemal 9% alkoholu to tyle co w słabszych RIS).

W zapachu z jednej strony mamy całkiem przyjemną nutę czekoladową, karmelową i lekko estrową (owoce leśne), z drugiej pojawia się zbytnia kwaskowatość (żeby nie powiedzieć, że kwaśność) i sporo alkoholu (mimo, że dostałem dosyć zimne), który ze wzrostem temperatury przeszkadzał coraz bardziej.

W smaku największą wadą, która naprawdę przeszkadza jest również alkoholowość. Powoduje ona, że piwo jest nadzwyczajnie ciężkie w odbiorze i nieprzyjemne. Do tego jest dosyć pełne, słodkie, bez kontry goryczkowej. Pomniejsza to jeszcze bardziej pijalność. Poza tymi wadami pojawia się znów sporo kwaskowatości, aromat czekoladowy, karmelowy i lekko palony, a także niewielka nuta estrowa.

Podsumowując, piwo z uwagi na swój alkoholowy charakter i brak goryczki jest po prostu niesmaczne. Nie wiem skąd takie oceny (chyba, że dostałem świeżą warkę, a wszyscy piją butelki po roku czy dwóch leżakowania). Raczej do niego nie wrócę.

Ocena końcowa: 5/10

0 komentarze:

Prześlij komentarz