Lista ocenionych piw

niedziela, 23 grudnia 2012

Artezan, Dziadek Mróz



Alkohol: 10%
Ekstrakt: 23%

Kraj pochodzenia: Polska

Kolor: [10/10]
Piana: [6/10]
Zapach: [7/10]
Smak: [7/10]
Nasycenie: [5/10]
Opakowanie: brak

Cena: 10 zł / 0,3 l [Setka Pub]

Uwagi: Pierwszy polski Russian Imperial Stout (nie licząc domowych piwowarów), będący zarazem jednym z najmocniejszych piw uwarzonych na rodzimym rynku. Po degustacji kilku piw w tym stylu wiem już, że zdecydowanie bardziej trafiają do mnie mocno chmielone amerykańskimi odmianami chmielu RIS'y, aniżeli klasyczne wyspiarskie i bardziej słodowe w smaku egzemplarze.

Otrzymane piwo było koloru czarnego jak smoła i nawet pod światłem pozostawało przy takiej barwie. Piana dosyć jasna jak na ten gatunek (powiedziałbym nawet, że bardzo), niezbyt duża i dosyć szybko opadająca do kożuszka. Wysycenie na niezbyt dużym poziomie intensywności, ale tutaj to nie przeszkadza.

Po pierwszym powąchaniu wpadłem w małą konfuzję "skąd się u licha wzięła ta guma balonowa i goździki?".  Dopiero po dłuższej chwili do nozdrzy docierają typowe tutaj nuty czekoladowe, kawowe i karmelowe, a także aromaty palone. Całość jest średnio intensywna, ale plus należy się za świetnie ukryty alkohol.

W smaku jest dosyć słodko, brak tutaj aromatów chmielowych (a szkoda). Słodkość jest przełamywana przez delikatną kwaskowatość. W smaku dominują nuty czekoladowe, kawowe i lekko palone, ale po raz wtóry pojawiają się guma balonowa i goździki (o co z tym chodzi? nie sądzę, aby był to zaplanowany aromat). Alkohol jest nieźle ukryty, ale jednak lekko wyczuwalny. Piwo jest dosyć aksamitne w smaku i pije się je całkiem sprawnie nie myśląc o tym, że ma 10% zawartości alkoholu. Po ociepleniu pojawiają się nuty suszonych śliwek i wiśni, a samo piwo zmienia profil na trochę bardziej owocowy.

Podsumowując, ten RIS jest tym co nie do końca do mnie trafia - jest zbyt bliski porterom bałtyckim (chmiel? gdzie jest chmiel?), a przy tym ma kilka niedociągnięć, które nie pasują całościowemu obrazowi  tego piwa. Jest to na pewno dobra baza do przyszłych prac nad udoskonalaniem receptury, jednak na ten moment jest to trunek "tylko" dobry, w żadnym wypadku nie wybitny.

Ocena końcowa: 7/10

1 komentarze:

  1. W końcu jakiś prawidłowy opis... Wszyscy się tym piwkiem zachwycają a skąd włąśnia ta guma balonowa? Fajnie, że obiektywnie podszedłeś do tematu ale jednak 6 to maks co można dać temu trunkowi.

    OdpowiedzUsuń