Alkohol: 6,9%
Ekstrakt: nie podano
Kraj pochodzenia: Niemcy
Kolor: [8/10]
Piana: [6/10]
Zapach: [7/10]
Smak: [7/10]
Nasycenie: [6/10]
Opakowanie: [6/10]
Cena: 0,75€ (~3,10 zł) / 0,5 l [Niemcy - Bansin - Zisch Getrankewelt]
Uwagi: Niemiecki, ciemny koźlak. Po przelaniu do pokala otrzymujemy ciemno-miedziany, ładnie się prezentujący trunek. Piana koloru lekkiego cappuccino jest średniej wielkości, opada w leniwym tempie i nie oblepia ścianek. Nasycenie dwutlenkiem węgla na średnim poziomie intensywności.
W zapachu dominują nuty słodowe, karmelowe oraz ciemnych owoców (śliwka, wiśnia). W piwie można wyczuć delikatne nuty podobne do tych z czerwonych słodkich win. Piwo ma delikatną słodycz i w ogólności jest niezbyt intensywne. Na plus dobre ukrycie alkoholu.
Smakowo jest podobnie, ze słodowością i posmakami karmelowymi na czele. Do tego dochodzą delikatne nuty czekoladowe, orzechowe a także śliwkowe i wiśniowe. Całość jest lekko słodka, a goryczka jest tutaj niemal niewyczuwalna. Piwo jest całkiem treściwe, jednak niezbyt intensywne w swoich aromatach. Alkohol pojawia się przy lekkim ogrzaniu piwa, jednak komponuje się całością całkiem nieźle i nie przeszkadza w degustacji.
Podsumowując, jest to piwo dobre, ale nie ma w nim niczego co by mogło spowodować "wow" na ustach degustatora. Na pewno warte spróbowania, ale czy za wszelką cenę? W mojej opinii jeśli ktoś nie jest ogromnym fanem koźlaków może znaleźć lepsze piwa niemieckie.
W zapachu dominują nuty słodowe, karmelowe oraz ciemnych owoców (śliwka, wiśnia). W piwie można wyczuć delikatne nuty podobne do tych z czerwonych słodkich win. Piwo ma delikatną słodycz i w ogólności jest niezbyt intensywne. Na plus dobre ukrycie alkoholu.
Smakowo jest podobnie, ze słodowością i posmakami karmelowymi na czele. Do tego dochodzą delikatne nuty czekoladowe, orzechowe a także śliwkowe i wiśniowe. Całość jest lekko słodka, a goryczka jest tutaj niemal niewyczuwalna. Piwo jest całkiem treściwe, jednak niezbyt intensywne w swoich aromatach. Alkohol pojawia się przy lekkim ogrzaniu piwa, jednak komponuje się całością całkiem nieźle i nie przeszkadza w degustacji.
Podsumowując, jest to piwo dobre, ale nie ma w nim niczego co by mogło spowodować "wow" na ustach degustatora. Na pewno warte spróbowania, ale czy za wszelką cenę? W mojej opinii jeśli ktoś nie jest ogromnym fanem koźlaków może znaleźć lepsze piwa niemieckie.
Ocena końcowa: 7/10
0 komentarze:
Prześlij komentarz